Coraz częściej dzieje sie coś w szkole . Fajnie jest. Jutro chyba miłe spotkanie się szykuję.
Czasami dochodzimy w naszym życiu do wniosku że coś co jeszcze trwa wbrew pozorom już się skończyło. Szukamy w pamięci dobrych emocji związanych z drugą osobą i mamy pustkę. Nie możemy sobie nic przypomnieć nerwowo przeglądając kartki życia z ostatnich lat. Dociera do nas że niektóre uczucia po prostu się wypalają i tracą na ważności. Radość zastępuje smutek, poczucie bezpieczeństwa-osamotnienie. Z początku walczymy o to co jest dla nas ważne bo nam zależy. Staramy się by wszystko jednak się ułożyło. Na próżno szukamy dawnego błysku w oku. Z biegiem czasu godzimy się. Przyznajemy rację losowi który w pewnym momencie ochładza relacje i rozwidla drogi. Czujemy się wyciągnięci z życia ale to nie jest dla nas nowe uczucie. Towarzyszy nam ono od długiego czasu. Pozbawieni uczuć nawet nie zauważamy tego co dzieje się w danym momencie. Nic nie potrafi nas już wzruszyć ani zaboleć. Robimy się puści w środku. Cierpimy patrząc na naszą przeszłość i ludzi którzy byli, a już ich nie ma. Uświadamiamy sobie ile błędów popełniliśmy, ile przepuściliśmy okazji do szczęścia. Wiemy że to co było już nie wróci i stajemy przed wyborem: walczyć i oszukiwać siebie że będzie jeszcze kiedyś dobrze czy odpuścić i dać sobie i drugiej osobie szansę na nowe, lepsze życie. Wybór trudny, być może najtrudniejszy przed jakim stajemy. Ten strach że nie dokonamy go najlepiej.
Każdy z nas ma taki moment do którego zawsze wraca gdy mu źle. Z jednej strony uśmiecha się przez łzy wspominając tą magię, atmosferę, wyjątkowość chwili, by z drugiej wyrzucać sobie że wystarczył jeden ruch by zatrzymać tą chwilę na zawsze. Zatracamy się we wspomnieniach żeby choć na chwile zapomnieć o rzeczywistości. Zamykamy oczy i już nie otacza nas szary świat tylko ten idealny moment. Czujemy wszystko jakbyśmy tam byli. Zatopieni w czasie. Chłoniemy na nowo zapach, smak i bezsprzeczną idealność wszystkimi zmysłami. Odpływamy i jesteśmy tam tacy sami lecz inni. Jesteśmy lepsi. Widzimy jak bardzo zmienił nas czas, zmienili nas ludzie. Chcemy powrócić do tego właśnie momentu całymi sobą.
Ale to bez sensu ;//
są tylko dwa sposoby, żeby zrozumieć kobietę: pierwszy nie działa, drugi nie istnieje.
Przy herbacie ludzie się poznają. Przy winie kochają, zaś przy kawie rozstają. Uważaj co pijesz.
Bardzo ciekawy blog, oczywiście że dołączam do obserwatorów!:)
OdpowiedzUsuńnie martw się, bedzie dobrze:) uwielbiam ten ostatni tekst ;D
http://majamoranska.blogspot.ie
xox
Również życzę Ci miłego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńJAk bardzo zgadzam się z ostatnim akapitem! :O
OdpowiedzUsuńRównież życzę miłego weekandu :D
adele <3 :)
OdpowiedzUsuńNiezły wywód :) ja nie wracam do wspomnień, ale lubię zamknąć oczy i tam realizować to co chciałabym w rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog ! ;*
OdpowiedzUsuńADELKA *.*
Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga - http://camille-fashioon.blogspot.com/
licze na to że zaobserwujesz i skomentujesz ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper blog. Podoba mi się tutaaj ;*
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo .;3
http://blooglovers.blogspot.com
Chciałabym, żeby u mnie w szkole coś się działo :>
OdpowiedzUsuńglammoure.blogspot.com
lubię tą piosenkę ;33
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia. również życzę miłego weekendu! ;)
OdpowiedzUsuńzainteresował mnie Twój blog , dodajesz ciekawe notki i przemyślenia , więc obserwuję ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również do mnie : http://fashion-forever--stars-whenever.blogspot.com/
lubię Adele :)
OdpowiedzUsuńKocham twojego bloga, tu wszystko zawsze jest dopasowane i wszystko ze sobą współgea. Lubię Adel :D
OdpowiedzUsuńPs. zapraszam na kolejny rozdział:
http://my-red-sky.blogspot.com/
Świetne teksty :) Podoba mi się twój blog :) Fajnie piszesz i fajnie sie to czyta ♥♥ Mam nadzieję ze twój blog będzie nadal taki świetny :) + zapraszam do mnie http://zjednoczona.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńsuper opisy ;d
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńhehe no ja tez Nienawidzę kiedy nie mogę używać czarów poza Hogwartem :P
OdpowiedzUsuńobserwuje. :)
lubię, kocham, ubóstwiam piosenke:)
OdpowiedzUsuńmam jej całąą płytke;)
Masz ładne tło :D
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na to samo ;>
Imagine-Day.blogspot.com
Na naszym blogu pojawił się już pierwszy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy. Mamy nadzieję, że się spodoba ^^
http://no-se-que-tengo-no-se-quien-soy.blogspot.com/
Lubię Adele ;>
OdpowiedzUsuńMasz świetne tło. Miłość do Wielkiej Brytanii? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz na moim blogu.
Julia-Rose
www.myroseway.blogspot.com
lubie ten kawałek ;)
OdpowiedzUsuńjesteś dirictioner ? :D
OdpowiedzUsuńfajneee :D
świetnie :)
OdpowiedzUsuńlubię piosenki adele <3 ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam ;3
kawałek dobry ~!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jedna z moich ulubionych piosenek!: )
OdpowiedzUsuńlubię tą piosenkę Adele *.*
OdpowiedzUsuńΗahaha! Love the one with the lights! :*
OdpowiedzUsuńhttp://landing-in-fashion.blogspot.com/
ciekawy blog, obserwuję.
OdpowiedzUsuńchcę taki plecak jak ma ten chłopak ;d
OdpowiedzUsuń