Czym jest zauroczenie ?
Zauroczenie
- początkowy stan, któremu towarzyszy bardzo mocne przywiązanie się do
drugiej osoby, a wręcz oczarowanie drugą osobą, jej cechami, ale także
wyglądem. To znak dzięki, któremu chcemy poznać bliżej drugą osobę,
zazwyczaj szybko przechodzi lub przeobraża się w miłość.
Podczas
zauroczenia osoba, która 'podoba nam się' jest idealna, nie ma żadnych
wad, tylko same zalety, akceptujesz tą osobę nie poznają jej do końca.
Zauroczenie
to inaczej uczucie, bez którego nie można żyć, często towarzyszy temu
zazdrość i zachwyt osobą zauroczoną. Zauroczenia niestety często kończą
się niepowodzeniem, ponieważ często się zdarza, że osoba, która nam się
spodobała okazała się kimś zupełnie innym niż tą osobą, która wpadła nam
w oko. W zauroczeniu bardzo rzadko dochodzi do prawdziwej miłości oraz
do szczęśliwego związku.
Zauroczenie
bywa jednostronne, szybko się pojawia i szybko znika, to nagła
fascynacja, która z czasem się kończy. Dlatego bardzo ważne jest to, aby
odróżnić czy to jest zauroczenie czy miłość aby nie skrzywdzić drugiej
osoby.
Jak rozpoznać zauroczenie?
Jest
to bardzo trudna czynność, ponieważ często osoba której ktoś inny się
podoba oszukuje sama siebie i nie bierze wszystkiego pod uwagę. Często
jest tak, że to uczucie nie okazuje się prawdziwym uczuciem. Zauroczenie
nigdy nie jest troską o drugą osobę, lecz o własnego siebie.
Zauroczenie jest inne niż miłość. W miłości potrzebujesz dotyku drugiej
osoby, czułego spojrzenia w oczy, szczególnie poznania bliżej tej osoby
oraz poznania jej uczuć i zainteresowań. Jak widać zauroczenie trzeba
odnosić do wyobrażeń, szczególne jest fantazjowanie i chęć posiadania a
nie chęć dawania siebie oraz brania tego kogoś takim jaki jest.
Warto
poczekać, ale też przebywać z innymi osobami, bardziej na zasadach
koleżeńskich, zauroczenie pryśnie, a miłość pozostanie na dłuższy czas
lub do końca życia.
wtorek, 27 maja 2014
sobota, 17 maja 2014
Dorastanie.
Hej!
W każdym wieku jest się dzieckiem, chociażby w jednej dziesiątej. Wiem, że wszyscy, którzy to czytają nadal czują się małymi szkrabami, które widząc lizaka, loda albo balony cieszy się, uśmiecha i troszeczkę szaleję. Ja mam podobnie, ale na widok placu zabaw. Często są takie właśnie miejsca, więc wtedy czuję, jak kryjące się we mnie dziecko wychodzi na powierzchnię i ujawnia się w postaci szybkiego biegu do huśtawek, które wprost uwielbiam i kocham.
Dużo osób mówi mi, że pójście do liceum i rozpoczęcia tam nauki zmienia strasznie daną osobę. Stajemy się poważniejsi, mniej rozbujani i raczej spokojni. Ale ja nadal czuję, że tak się nie stanie nawet jak będę babcią lub prababcią. Po prostu lubię się pobawić, śmiać się głośno. To daje mi prawdziwą radość. Podobnie jest z huśtawkami. Widząc samotną, opuszczoną huśtawkę, która bujana jest tylko przez wiatr od razu biegnę, siadam i zaczynam się huśtać. Wtedy czuję się jakbym znowu miała 5 lat, a mama właśnie mnie zabrała na obiecany spacer do placu zabaw.Niektórzy mówią, że to dziwne, ale ja twierdzę, że to naturalna kolej rzeczy.
W każdym wieku jest się dzieckiem, chociażby w jednej dziesiątej. Wiem, że wszyscy, którzy to czytają nadal czują się małymi szkrabami, które widząc lizaka, loda albo balony cieszy się, uśmiecha i troszeczkę szaleję. Ja mam podobnie, ale na widok placu zabaw. Często są takie właśnie miejsca, więc wtedy czuję, jak kryjące się we mnie dziecko wychodzi na powierzchnię i ujawnia się w postaci szybkiego biegu do huśtawek, które wprost uwielbiam i kocham.
Dużo osób mówi mi, że pójście do liceum i rozpoczęcia tam nauki zmienia strasznie daną osobę. Stajemy się poważniejsi, mniej rozbujani i raczej spokojni. Ale ja nadal czuję, że tak się nie stanie nawet jak będę babcią lub prababcią. Po prostu lubię się pobawić, śmiać się głośno. To daje mi prawdziwą radość. Podobnie jest z huśtawkami. Widząc samotną, opuszczoną huśtawkę, która bujana jest tylko przez wiatr od razu biegnę, siadam i zaczynam się huśtać. Wtedy czuję się jakbym znowu miała 5 lat, a mama właśnie mnie zabrała na obiecany spacer do placu zabaw.Niektórzy mówią, że to dziwne, ale ja twierdzę, że to naturalna kolej rzeczy.
sobota, 10 maja 2014
Friends.
Co to jest przyjaźń?
Trudne pytanie... przyjaźń to przede wszystkim zaufanie, wspólne wygłupy, ale też poważne rozmowy i kłótnie po których od razu jest zgoda, przyjaźń.. to po prostu przyjaźń, nie da się tego opisać to się czuje
A czy można się przyjaźnić z większą liczbą osób?
Według mnie można.
A co trzeba robić, aby być dobrym przyjacielem?
Po prostu być z drugą osobą.
Po prostu być z drugą osobą.
A co to znaczy pielęgnować przyjaźń?
Wspierać się nawzajem, ufać sobie, być przy danej osobie, kochać ją, robić wszystko co dla niej najlepsze.
Wspierać się nawzajem, ufać sobie, być przy danej osobie, kochać ją, robić wszystko co dla niej najlepsze.
A czy to trudne dbać o przyjaźń?
To zależy, ale raczej tak.
Czy warto się przyjaźnić i jakie to ma dla nas znaczenie?
Pewnie że warto, ma się wtedy poczucie bezpieczeństwa i gwarancję na to że masz kogoś kto zawsze cię wysłucha i jest przy tobie.
Pewnie że warto, ma się wtedy poczucie bezpieczeństwa i gwarancję na to że masz kogoś kto zawsze cię wysłucha i jest przy tobie.
piątek, 2 maja 2014
Wymarzone.
Hej!
Nie pisałam przez ostatnie dni ponieważ miałam spory mętlik w głowie, nadal go mam, nie wiem co z tym zrobić.
Myśleliście kiedyś nad swoją wymarzoną pracą? Ja ostatnio coraz więcej. Wyobrażam sobie moją pracę jako taką, do której chętnie będę szła. Nie będzie to wymagało dla mnie przymusu, tylko będzie to dla mnie przyjemność. Oczywiście mam wiele takich pomysłów na pracę jednak wiem, że nie każdy wypali. Jednym z nich jest blogowanie. Baardzo chciałabym żeby moja przyszła praca miała coś wspólnego z blogowaniem. Jednak wiem że to jest baaardzo mało realne. A ponieważ to jest tak mało prawdopodobne zaczęłam coraz poważniej myśleć o podróżowaniu. Pilot wycieczek. Robisz to co kochasz, spędzasz w tym dni, poznajesz nowe metody, ludzi, miejsca, a to wszystko dzięki twojej pracy którą uwielbiasz.
<a href="http://www.bloglovin.com/blog/10611913/?claim=b39wpyhgz2a">Follow my blog with Bloglovin</a>
Nie pisałam przez ostatnie dni ponieważ miałam spory mętlik w głowie, nadal go mam, nie wiem co z tym zrobić.
Myśleliście kiedyś nad swoją wymarzoną pracą? Ja ostatnio coraz więcej. Wyobrażam sobie moją pracę jako taką, do której chętnie będę szła. Nie będzie to wymagało dla mnie przymusu, tylko będzie to dla mnie przyjemność. Oczywiście mam wiele takich pomysłów na pracę jednak wiem, że nie każdy wypali. Jednym z nich jest blogowanie. Baardzo chciałabym żeby moja przyszła praca miała coś wspólnego z blogowaniem. Jednak wiem że to jest baaardzo mało realne. A ponieważ to jest tak mało prawdopodobne zaczęłam coraz poważniej myśleć o podróżowaniu. Pilot wycieczek. Robisz to co kochasz, spędzasz w tym dni, poznajesz nowe metody, ludzi, miejsca, a to wszystko dzięki twojej pracy którą uwielbiasz.
<a href="http://www.bloglovin.com/blog/10611913/?claim=b39wpyhgz2a">Follow my blog with Bloglovin</a>
Subskrybuj:
Posty (Atom)